Zespół McLaren rozpoczął weekend na Hungaroringu od ustanowienia przez Fernando Alonso najlepszego czasu dnia. Drugi z kierowców brytyjskiego zespołu, Lewis Hamilton pod koniec drugiej sesji kwalifikacyjnej popełnił błąd i ugrzązł w żwirowej pułapce, kończąc dzień na trzecim miejscu.
Fernando Alonso:„Dzisiejszy dzień był udany i jestem zadowolony z tego jak zachowuje się bolid. Poranek spędziliśmy na pracach nad ustawieniami, ograniczając liczbę opon, które używaliśmy. Przyczepność toru poprawia się w czasie weekendu więc postanowiliśmy przetestować wszystkie opony Bridgestone Potenza podczas popołudniowej sesji. Myślę, że znajdujemy się w dobrej pozycji i z niecierpliwością czekam na resztę weekendu, w którym powinniśmy być dalej mocni.”
Lewis Hamilton:
„Dzisiejszy dzień przebiegł gładko, poza moim oberkiem pod koniec drugiej sesji, co oznaczało, że nie mogłem wykonać swojego ostatniego przejazdu, więc teoretycznie mógłbym być trochę szybszy. Wypadłem z toru jak doganiałem Yamamoto na okrążeniu pomiarowym i prawdopodobnie zbyt szybko wszedłem w zakręt. Mimo to byliśmy w stanie poczynić postępy i jak do tej pory jestem pewny naszej formy na tym torze.”
Ron Dennis, szef zespołu:
„Zachęcający początek weekendu, w którym oba bolid wyglądają konkurencyjnie. Oczywiście będziemy ciężko pracować nad dalszymi poprawkami w nocy, ale czujemy się pewnie po tym jaki zrobiliśmy dzisiaj postęp. Niestety Lewis wyleciał z toru pod koniec drugiej sesji, ale to nie wpłynęło znacząco na nasz program testowy.”
03.08.2007 17:16
0
kempa, jak jest 'oberek' po angielsku??? ;)))
03.08.2007 17:22
0
Lewis znów błąd zaliczył w treningu - choć w GP Europy to nie jego winą była nie sprawna "wkrętarka"! Alonso daje rade jak zawsze :) Liczę na jego dobry występ.
03.08.2007 17:41
0
pewnie, ze lewis zbyt szybko wlazł w zakręt. już przy wejściu musiał skontrować, bo miał małą przyczepność. widać to było doskonale;] ale przycisnął i "oberek". no i ta masa żwiru wyrzuconana tor. deczko nieodpowiedzialne...
03.08.2007 18:47
0
Luis przestal byc nieomylny..do tego stracona przewaga w ciagu jednego weekendu GP po awarii sprzetu w tym wypadku klucza do kol ..musialo go zdeprymowac...chyba za szybko zaczal myslec o utrzymaniu pierwszej pozycji i to ma wplyw na jego zachowani w czasie jazdy...ja poczatku sezonu patrzac na jego przejazdy nie mozna bylo dostrzec wielu bledow...drobnych rzecz jasna..bo duzych nie popelnial wcale...pewna spokojna jazda. Z kamer na kokpitach bylo widac z jak wielka pewnoscia jezdzil..zero zbednych ruchow kierownica..dociagniec i korekcji toru jazdy...gdzie inni kierowcy z czolowki chocby Massa sprawiali wrazenie jakby chcili ukrecic drazek kierowniczy...Juz od Silverstone , gdzie poddany presji oczekiwac stracil die pozycje startujac z PP i dodatkowo zanotowal duza strate zarowno do Alonso jak i Kimiego zaczely sie nerwowe posuniecia. Ferdek natomiast odzywa wyraznie...spelniaja sie jego prorocze slowa ze szczescie luisa nie bedzie trwalo wiecznie...troche zal, ze byc moze cieszy go troche spadek formy kolegi z zespolu. Ale i zespol a zwlaszcza Denis..jest odpowiedzialny za re cala sytuacje spiec w zespole..
03.08.2007 21:19
0
właśnie barteks2... jak jest oberek po angielsku??? ale pytam serio...
03.08.2007 23:07
0
McLaren usunął rogi w swoich bolidach.... ciekawe czy BMW zrobi tak samo ??? http: //www.formula1.com/news /technical/2007/780/453.html
03.08.2007 23:08
0
david22: sprawdziłem w słowniku - tak samo :)
03.08.2007 23:08
0
Po prostu kempa fantazyjnie przetłumaczył słowo 'spin' czyli polski 'bączek' :)
04.08.2007 00:43
0
usunięcie rogów prawdopodobnie będzie tylko na węgry, no chyba, że ma to związek ze zmienionym tylnym skrzydłem... nie wiem, poczytajcie...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się